4.2 C
Olsztyn
poniedziałek, 23 grudnia, 2024

Odczarują zawód ślusarza? W Jonkowie powstała nowa fabryka i Centrum Badawczo-Rozwojowe

W Jonkowie pod Olsztynem firma ERKO wybudowała nowoczesną fabrykę i Centrum Badawczo-Rozwojowe. Teraz chce przyciągnąć młodzież do zawodu.

ERKO – lider w branży

ERKO to wiodący na rynku producent końcówek i złączek kablowych i duża rodzinna firma z tradycjami. To też jeden z największych pracodawców w regionie, eksportujący swoje produkty do ponad 40 krajów na całym świecie. Współtworzy Regionalną Inteligentną Specjalizację „Zielona automatyzacja i cyfryzacja”. W tym roku świętuje swoje 40-lecie.

Jakiś czas temu pisaliśmy o budowie nowej fabryki: Wybudują pod Olsztynem nowoczesną fabrykę i Centrum Badawczo-Rozwojowe

Teraz zostaliśmy zaproszeni na prezentację poprzedzającą uroczyste otwarcie nowego obiektu w Jonkowie pod Olsztynem i nowoczesnego Centrum Badawczo-Rozwojowego, które ma służyć uczniom techników, studentom, ale też innym przedsiębiorcom. Mieliśmy możliwość zwiedzenia fabryki i Centrum Badawczo-Rozwojowego, uczestniczenia w pokazie nowości z dziedziny automatyzacji i robotyzacji oraz wzięcia udziału w dyskusji na temat działań pro-rekrutacyjnych firmy. Na spotkaniu był obecny prezes ERKO Piotr Pętlak.

Czym zajmuje się ERKO?

Najogólniej mówiąc ERKO zajmuje się elektrotechniką, automatyzacją i robotyzacją procesów produkcji, produkuje także części na potrzeby polskich stoczni oraz dla przemysłu lotniczego, między innymi części do silników lotniczych.

Centrala firmy znajduje się w Jonkowie pod Olsztynem, gdzie teraz dobudowano nowy obiekt, pozwalający na wprowadzenie na rynek nowych produktów dla przemysłu elektrotechnicznego, automotive, kolejowego i lotniczego. Firma ma też swój zakład produkcyjny w Czeluśnicy na Podkarpaciu. Zatrudnia około 300 osób i chętnie przyjmie kolejnych specjalistów.

„Odczarować” zawód ślusarza

Prezes ERKO Piotr Pętlak słusznie zauważył, że zawody typu „ślusarz” często kojarzą się z pracą fizyczną: dorabianiem kluczy, ostrzeniem noży i nożyczek. Tymczasem w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej.

– Ślusarz to jest ten, który pracuje w białych rękawiczkach i nie może dotknąć detalu lotniczego inaczej niż przez białe rękawiczki, który korzysta z maszyn japońskich, które potrafią ciąć zahartowaną stal grubości 15 centymetrów z dokładnością do 5 mikronów, to jest ślusarz, ślusarz narzędziowy, mechanik precyzyjny – usłyszeliśmy podczas konferencji.

W obecnych czasach ta praca polega na obsłudze skomplikowanych maszyn, zaprogramowanych tak, aby wspierać operatora w procesie decyzyjnym, na przykład poprzez „ostrzeganie” go, że zaplanowane działanie przekracza właściwości fizyczne materiału. Jedno z takich urządzeń zaprezentowano podczas konferencji, samo jego oprogramowanie jest warte około miliona złotych.

Ludzie mają robić rzeczy bardziej ambitne, bardziej rozwijające. Obsługa maszyn odbywa się głownie poprzez programy komputerowe, przyciski, narzędzia pomiarowe, również elektroniczne. Bez wątpienia wymaga to dużej wiedzy technologicznej, precyzji, zdolności manualnych.

Centrum Badawczo-Rozwojowe

Ideą powstania Centrum Badawczo-Rozwojowego jest szerzenie wiedzy dotyczącej zastosowań robotyzacji i automatyzacji, pokazywanie, jak takie rozwiązania funkcjonują w praktyce, i jakie dają korzyści. To nie jest laboratorium. ERKO chce proponować różne rozwiązania procesów produkcyjnych, wykonawstwo, projektowanie, obieg dokumentów, ideę od konstruktora przez technologa do maszyny CNC.

Nowoczesne technologie znajdują obecnie zastosowanie w wielu dziedzinach życia, automatyzacja jest wykorzystywana do produkcji wielkoseryjnej. ERKO chce tę wiedzę upowszechnić.

Współpraca ze szkołami i uczelniami

ERKO podejmuje współpracę ze szkołami zawodowymi, branżowymi, technikami i uczelniami, pokazując, na czym polega praca w zawodach typu wspomniany wcześniej ślusarz, tokarz, frezer, konstruktor, mechanik precyzyjny, szlifierz, programista czy technolog.

Firma planuje wrócić do organizowania wycieczek dla uczniów, które zostały zawieszone w czasie pandemii. Myśli także o stworzeniu sześciomiesięcznego kursu przygotowującego do obsługi konkretnych maszyn.

Współpraca z przedsiębiorcami

ERKO jest gotowe do podzielenia się swoją wiedzą z innymi przedsiębiorcami z Warmii, Mazur i z innych miejsc. Współpracuje z firmami z Nowej Zelandii, Australii, Argentyny, Egiptu, Niemiec, Litwy, Ukrainy czy Chin – to właśnie przedsiębiorca z Chin zainspirował przedstawicieli ERKO do stworzenia bardziej zautomatyzowanych, „myślących” za człowieka maszyn.

ERKO prowadzi stały nabór

Piotr Pętlak nie ukrywał, że firma stale się rozwija i prowadzi ciągły nabór specjalistów. Od września wprowadziła dopłaty do dojazdów do pracy z uwagi na rozproszoną zabudowę w tej lokalizacji.

ERKO jest także liderem w uzyskiwaniu dotacji unijnych na Warmii i Mazurach.

Uroczyste otwarcie nowego zakładu jest zaplanowane na 22 września.

Koszt projektu „ERKO 4” szacuje się na 37 milionów złotych.