Od 1 sierpnia o 20 proc. rośnie opłata za ciepło dostarczane przez olsztyńskie Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej – poinformowała firma. To skutek wzrostów cen węgla na unijnym rynku i rosnących cen uprawnień do emisji CO2 – dodała.
Jak podało w poniedziałek w komunikacie Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (MPEC) w Olsztynie, wprowadzenie nowych cen i stawek opłat zawartych w zmianie taryfy dla ciepła skutkuje wzrostem średniorocznych opłat za ciepło i usługi przesyłowe o 20,425 proc.
Jak wyjaśniła spółka, wprowadzona zmiana taryfy zawiera dwa czynniki kosztotwórcze – wzrost cen węgla oraz uprawnień do emisji CO2.
W związku z wprowadzeniem embarga na dostawy węgla z Federacji Rosyjskiej, węgiel na unijnym rynku drożeje w tym roku w niespotykanym tempie, a jego ceny są rekordowe – wskazało MPEC. W czerwcu br. średnia cena węgla na giełdzie wg indeksu cen ARA (Amsterdam- Rotterdam-Antwerpia) wyniosła ponad 330 dolarów za tonę, podczas gdy w czerwcu 2021 roku było to ok. 50 dolarów za tonę.
Rosną również ceny uprawnień do emisji CO2. Obecnie koszt jednej tony emisji to ok. 84 euro, a w czerwcu 2021 roku stawki oscylowały w granicach 52 euro, zaś w czerwcu 2020 roku – w granicach 23 euro – wyjaśniła spółka.
„Spółka MPEC od wielu lat dokłada wszelkich starań, aby w miarę możliwości obniżać i optymalizować koszty prowadzonej działalności, w tym koszty środowiskowe” – podała firma. „Szczególnym tego wyrazem jest realizowany obecnie proces głębokiej transformacji w obszarze wytwarzania ciepła, w którym udział wykorzystania węgla jako najbardziej emisyjnego paliwa zostanie już w 2023 roku zredukowany z 99 proc. do niespełna 40 proc.” – wskazano w komunikacie.
„Liczymy na zrozumienie sytuacji i ponownie podkreślamy, iż celem naszego przedsiębiorstwa jest zapewnienie stabilnych, nieprzerwanych dostaw ciepła dla naszych klientów” – dodała spółka.
źródło: PAP
No i brawa dla Arbuza Budowniczego.
Niech Olsztyn weźmie więcej kredytów, rozkopie ponownie wojska polskiego bo dawno już nic tam nie było, zatrzyma ruch wszędzie gdzie to możliwe, sprzeda ostatnie działki wiadomemu deweloperowi.
Dlaczego nie ma przejazdu między jarotami a Brzezinami zamiast tramwajów o kosmicznie wadliwej technologii?
Upadek miasta za arbuzowej POpapranej koalicji jest zatrważający
Podziękowania dla cymbałów z brukselki i naszych