W sytuacji kryzysowej nawet najprostsze czynności mogą sprawić dużo problemów. Przezwyciężyć trudności pomagają regularne ćwiczenia pierwszej pomocy.
Prowadzący pokazuje w jaki sposób ustabilizować kończynę, a potem zaprasza do ćwiczeń. Wszystko po to, żeby teorię połączyć z praktyką. Tak wyglądało szkolenie z pierwszej pomocy skierowane do pracowników Urzędu Miasta.
Zasłabnięcia, zatrzymanie krążenia, padaczka, urazy kończyn – z tym w swojej pracy urzędnicy spotykają się najczęściej. Na potrzebę szkolenia organizator wykorzystał materiały multimedialne pokazujące realne rany i realnych poszkodowanych.
– Pewne urazy są bardzo charakterystyczne – mówi prowadzący szkolenie, Marcin Gizicki. – Realistyczny obraz ułatwi później ich rozpoznanie. Ludzie muszą być przygotowani na ekstremalne sytuacje.
Niełatwy temat przeplatał humor i anegdoty prowadzącego.
– Kontekst sprzyja zapamiętywaniu, dlatego celowo wplatam historie i ciekawostki – tłumaczy Gizicki.
Szkolenie nie zakończyło się egzaminem. Jest nim życie. To ono zweryfikuje nabyte umiejętności urzędników.