„Spodziewałam się zainteresowania naszymi wyrobami, ale nie aż takiego” – mówi Pani Maja, właścicielka sklepu „Rozwałkowane” z tradycyjną polską żywnością. Od miesiąca wita klientów przy ulicy Wilczyńskiego w Olsztynie smacznymi i codziennie robionymi, świeżymi wyrobami.
Tradycja sprzedawanych od niedawna w Olsztynie pierogów, krokietów, naleśników czy gołąbków sięga lat dziewięćdziesiątych. Wtedy w Kętrzynie powstała rodzinna firma, w której babcia Irena przygotowywała dania według dawnych mazurskich przepisów. Po ponad 20 latach sklep z tymi wyrobami na dobre zadomowił się już w Olsztynie.
– Sekretem smaku i jakości sprzedawanych przez nas dań jest to, że są one robione według przepisów naszych prababć, do tego są codziennie rano przygotowywane i od razu przeznaczane do sprzedaży – mówi pani Maja, właścicielka sklepu „Rozwałkowane” – Aż trudno w to uwierzyć, ale od tylu lat moja ciocia wraz ze swoimi pracownikami wstaje codziennie o 3 nad ranem, lepi pierogi, przygotowuje farsz, naleśniki, kotlety mielone, tak żeby każdy miał dostęp do świeżych wyrobów każdego dnia – dodaje.
„Rozwałkowane” święta?
Co ważne ceny wyrobów są – jak na te czasy – bardzo atrakcyjne i zaczynają się od 3,50 zł za 100 gram. W ofercie znajdują się nie tylko wszystkie pierogi znane nam z domowej kuchni, ale też krokiety, szczupak faszerowany czy kotlety pożarskie. Prawdziwym hitem są kołduny z wołowiną, które pasują idealnie do rosołu czy barszczu zamiast makaronu.
– Klienci zachwalają, że dzięki takiemu połączeniu mają jednodaniowy sycący obiad – mówi właścicielka sklepu „Rozwałkowane”. – Zbliżają się święta, więc już przyjmujemy zamówienia na świąteczne wyroby. W związku z tym, że to rodzinna firma i każdy nasz wyrób jest robiony ręcznie, możliwości produkcji nie są nieograniczone. Stąd zachęta do składania zamówień jak najszybciej wtedy nie będzie mnie bolało serce, że muszę komuś odmówić – dodaje pani Maja.
Klient ma zawsze rację
Do sklepu trafiamy bez problemu. Znajduje się przy głównej ulicy olsztyńskich Jarot, czyli przy Wilczyńskiego 19b, niedaleko dawnego Rasta, vis a vis Rossmanna. Biała witryna z widoczną nazwą sklepu rzuca się w oczy jak tylko wysiądziemy z autobusu – przystanek jest tuż obok. W środku czysto i miło. Pytamy klientkę, która właśnie wychodzi z papierową torbą z logo sklepu pełną wyrobów, dlaczego robi tu zakupy.
– Bo tu jest bardzo smacznie, tak domowo, i cenowo dużo taniej, nawet 20 złotych taniej na kilogramie, to bardzo dużo dla mnie – mówi pani Ela.
Za chwilę wchodzi młody mężczyzna. Widać, że jest tu nie po raz pierwszy. Zamówienie składa z pamięci.
– Kilogram szczupaka faszerowanego, sześć gołąbków, sześć pyz, kilogram pierogów ruskich – mówi.
– U nas nazywają się ukraińskie – uśmiecha się pani Maja.
Pierogi jak świeże bułeczki?
Sklep czynny jest od wtorku do soboty od 10.00 do 17.00 (w soboty do 14.00), ale dzięki klientom zdarzają się wyjątki.
– Zdarza nam się zamknąć sklep wcześniej, gdy wszystko sprzedamy, więc z góry przepraszamy, gdy tak się zdarzy. Zależy mi na tym, aby każdego dnia sprzedawać wyłącznie świeże wyroby, choć wiem, że moi klienci często kupują na cały tydzień dania i je po prostu mrożą – przyznaje właścicielka.
Sklep dla stałych klientów oferuje atrakcyjne rabaty, a na swoim Facebook’u cały czas informuje o ofercie i dostawach. Nie pozostaje nam więc nic innego jak zaprosić Państwa do sklepu „Rozwałkowane”. Załączamy świąteczną ofertę, bo warto już zadbać o to, co stanie na naszym stole.
Kontakt:
Wilczyńskiego 19 B, Olsztyn, 10-686
tel. 604 679 898
www.rozwalkowane.pl
facebook.com/rozwalkowane.Olsztyn